Perłą nie tylko tej miejscowości, ale regionu był neobarokowy pałac wzniesiony w połowie XIX w., a rozbudowany na początku XX wieku. Murowana budowla z fragmentami ścian ryglowych, założona na planie L, dwukondygnacyjna bryła rozczłonkowana ryzalitami, wieżami. Korpus główny, czyli najstarsza część budynku o cechach neobarokowych jest 2-kondygnacyjny, przykryty stromym dachem dwuspadowym. XX-wieczne skrzydło posiada bardziej rozczłonkowane elewacje i bryłę przez wprowadzenie ryzalitów, parterowych aneksów, ganków oraz wieżyczek.

Do rezydencji przylegają zabudowania gospodarcze z tej samej epoki. Otoczona jest 150-letnim parkiem angielskim o pow. 6,27 ha z czytelnym układem dróg i ścieżek wewnątrzparkowych. Powierzchnia użytkowa wynosi 3180 m kw., a łączna kubatura obiektu ma 36000 m3
Do początku lat 80-tych w pałacu mieścił się Zakład Poprawczy. Po kilku latach od jego likwidacji decyzją wojewody zachodniopomorskiego została wydana decyzja komunalizacyjna. Dwa lata później obiekt zakupił prywatny przedsiębiorca. Od tamtego czasu pałac kilkakrotnie zmieniał właściciela. Choć jest niezwykle atrakcyjny i mógłby stać się w przyszłości prestiżową wizytówką Polski, z wysokiej klasy centrum konferencyjnym wraz z lądowiskiem dla helikopterów, bo takie miejsce, jak zapewnia właściciel na swojej stronie, już istnieje w planach, to póki co kolejni właściciele nie radzą sobie z tym zadaniem. Barierą uniemożliwiającą przywrócenie świetności pałacu są po pierwsze bardzo wysokie koszty - opiewające zdaniem właściciela aż na 4 mln euro, po drugie - obostrzenia konserwatora zabytków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz